środa, 18 grudnia 2019

YIN-YANG 陰 陽 ... ❤ ENERGIA


ENERGIA NASZEGO "JA"

Nasze "JA" jest bardzo złożoną istotą, jego konfiguracja energetyczna zmusza początkowo do eksplozji i ekspansji (tak jak gwiazdy, gdy się rodzą), a następnie do kurczenia się (jak czarna dziura). W pierwszej fazie następuje indywidualizacja, czyli naturalna skłonność człowieka do poszukiwania totalności. Jest procesem, który musi rodzić się z wewnątrz, nie może pochodzić z "zewnętrznego nabycia", w przeciwnym razie osoba staje się megalomanem, egocentrycznym, a nawet okrutnym - jeśli znajdzie przeszkody na swojej drodze zwalcza je bez wahania i za wszelką cenę oraz w jakikolwiek sposób. Z zewnątrz nie dochodzimy do tego zindywidualizowania, ponieważ zewnętrzne "JA" nie ma poglądu na zdrową całość, jego podejście jest materialne, a materia - jak wiadomo - z natury jest skończona. 
Ci, którzy postawili się we właściwej perspektywie, gdy osiągną szczyt sukcesu, gdy przeżyją tysiące doświadczeń, porażek, rozczarowań, satysfakcji itp., są w stanie rozwinąć w sobie tkliwość, spokój, potrafią zejść do piekła, pustelnicy potrafią znòw wejść między ludzi, mędrcy potrafią milczeć. "JA", ktòre nie zostało pokonane, nie jest w stanie poddać się, żyć uniwersalnymi prawami obserwując to, co się dzieje bez desperacji, bez osądu, bez udawania, bez wymagań. To życie należy do tych, którzy uciszyli rozum i nie potrzebują osądów, opinii, potwierdzeń, pociech, komplementów ... wyrastają jak źdźbło trawy: nie myślą, czy zostaną zdeptani, podlani czy zjedzeni przez owce, nie myślą, czy będą żółci czy zieloni, nie spieszą się, by szybko rosnąć, nie dbają o to, czy są bardziej zieloni niż trawa obok ... 
To nadmierne zatrzymywanie się nad sobą jest zranionym "JA", jest ego, ktòre nie przestaje myśleć o sobie i gubi się w tych myślach marnując cały swój potencjał. W rzeczywistości ego zawsze chce mieć rację, to jego ulubiona szata, płaszcz i miecz. 
Tymczasem Natura polega na ciągłym wytwarzaniu harmonii, a jej podstawową cechą jest spontaniczność, naturalny przebieg wydarzeń. Na tle spontanicznego ruchu Natury, podobnemu wzrostowi drzewa i przepływowi wody, ruch człowieka jest w dużej mierze sztuczny, ponieważ jest z góry zaplanowany i celowy. Spontaniczność, do której człowiek powinien również się dostosować, nie odpowiada banalnej przyjemności robienia tego, na co się ma ochotę, ale polega raczej na podążaniu za własną naturą w doskonałej zgodzie z kosmosem. Gdy Droga staje się neutralna, a zatem pozbawiona implikacji moralnych, które odróżniają dobro od zła absolutnego, te ludzkie kanony etyczne, które człowiek rzutuje na wszystko, tracą wszelką uzasadnioną spójność. Tutaj, na Drodze (Tao) jest ciszej, nie ciąży osąd i krytyka, ani nawet walka i wspòłzawodnictwo. Działanie jest spontaniczne i skuteczne tylko wtedy, gdy brak jest celów prowadzących do pustki. Pełne i zrealizowane "JA" to Pustka, ale Pustka pełna wszelkiego znaczenia i sensu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz