JOGA I MUDRA


ABSURDALNA MODA UPRAWIANIA JOGI BEZ DUSZY

Joga nie jest sposobem zachowania, ale sposobem ŻYCIA, nie jest siłownią dla ducha. Uprawiana jest, bo jest na czasie, ale czy zawsze opiera się na wołaniu duszy? Mądre powiedzenie mówi: „ ...tylko tych, którzy poszukują, można nauczyć, w przeciwnym razie dyscyplina nie może ich przeniknąć... Jeśli nie będzie pytań, nie będzie odpowiedzi.” 
Na Zachodzie joga pojawiła się jak towar w supermarkecie: coś, co można pochłonąć, spożywać, zastosować... gimnastyka psychofizyczna. Przy takich założeniach nie można jej nauczyć. Gram praktyki jest wart więcej, gdy wypływa z serca, niż kwintale teorii, które dotykają tylko mózgu. Teoria jest cenna jako wskazówka, podczas gdy często chcemy, aby kierowała światem i innymi prócz nas samych. Podejdźmy do jogi z sercem!


Ludzie zrobiliby wszystko, bez względu na to, jak jest to absurdalne, aby nie stawić czoła swojemu sumieniu: ćwicząc jogę, przestrzegając diety, ucząc się teozofii na pamięć, mechanicznie powtarzając mistyczne teksty światowej literatury. Wszystko dlatego, że nie wiedzą, jak być ze sobą i w żaden sposób nie wierzą, że mogą wydobyć coś pożytecznego z własnego sumienia.

Carl Gustav Jung - "Psychologia i alchemia"


JESTEM WEWNĄTRZ CIEBIE, NIE SZUKAJ MNIE NA ZEWNĄTRZ

Bhakti joga, której poświęcony jest szczególnie 12. rozdział Bhagavadgîtâ, jest jedną z czterech ścieżek jogi, których ostatecznym celem jest realizacja Absolutu. Sanskryt bhakti nie ma dokładnego odpowiednika w językach europejskich i chociaż często mówimy o b.y. jako o „jodze oddania”, bhakti jest pojęciem o wiele szerszym i trudnym do przetłumaczenia. Najbliższym tłumaczeniem wydaje się być „Absolutna miłość do Boskości”.


DYSCYPLINA CIAŁA I WOLNOŚĆ DUSZY

Wielu myli jogę z duchową gimnastyką. Nie chodzi o to, aby robić święte lub wysportowane pozy duszy. W jodze ciało, podobnie jak w dyscyplinach takich jak sztuki walki, taniec, gimnastyka artystyczna, jest środkiem do samokontroli i znajomości własnego ciała. Dzięki temu ciało staje się lekkie i pozwala nam wejść w kontakt z jego wewnętrznym wymiarem, więc nigdy nie mylmy pozycji ciała ze stanem duszy, w przeciwnym razie uwierzymy, że im więcej akrobatycznych pozycji możemy zrobić, tym bardziej jesteśmy rozwinięci duchowo - nic bardziej fałszywego i wprowadzającego w błąd. Tak jak szata nie czyni z nas mnicha, tak i pozycje jogi nie tworzą w nas spokojnego umysłu i serca.


POPCHNIJMY CIAŁO, BY MUSNĘŁO DUSZĘ

W jodze nie ma ćwiczeń fizycznych.
To nie pokaz cyrkowy na trapezie.
To sposób na to, by ciało osiągnęło
równowagę i elastyczność, która pojawia się,
kiedy umysł i serce zharmonizują się ze sobą!


Joga jest bezpieczna, ale nie próbujmy konkurować z innymi ludźmi... Joga nie polega na wykonywaniu trudnych pozycji, nie jest pompowaniem ego, aby pokazać, jak jesteśmy w tym dobrzy. Chodzi o rozwój umysłu... Uważajcie na nauczycieli, którzy zajmują się tylko waszą posturą lekceważąc duszę... Nie możemy rozwinąć umysłu, jeśli pojawią się traumatyczne rany, nienawiści... w takich przypadkach joga nie przyda się na nic... Pamiętajmy, że pozycje jogi są tak naprawdę tylko niewielkim aspektem tego, co oznacza uczyć się i ćwiczyć jogę.


JOGA I SYSTEM NERWOWY

Kręgosłup zostaje rozciągnięty i ściśnięty, stymulując krążenie w rdzeniu kręgowym i we wszystkich splotach nerwowych. Wzmocniony zostaje przepływy nerwów stymulujący narządy wewnętrzne.


JOGA I UKŁAD MOCZOWY

Dzięki Surya Namaskara kręgosłup i mięśnie pleców są poruszane w taki sposób, aby delikatnie naciskać i masować nerki, stymulując ich funkcję i zwiększając przepływ krwi, która przez nie przepływa.


JOGA I UKŁAD ODDECHOWY

Codzienne oddychanie dzisiejszego człowieka bardziej przypomina bezdech niż obfite wstrzyknięcie tlenu do płuc, które wypełniają się zastałymi osadami zwietrzałego powietrza, dwutlenku węgla i toksycznych gazów. Głębokie, rytmiczne i zsynchronizowane oddychanie Surya Namaskara całkowicie opróżnia płuca i wypełnia je świeżym, czystym i natlenionym powietrzem. Choroby układu oddechowego i nadmiar śluzu można wyeliminować.


JOGA I SYSTEM TRAWIENIA

Wydłużenie i ucisk jelita tonizuje układ trawienny, masując i całkowicie stymulując wszystkie narządy jamy brzusznej. Przyswajanie żywności odbędzie się szybciej.


JOGA I KRWIOBIEG

Surya Namaskara poprawia krążenie, ale bez wysiłku, jak w ćwiczeniach gimnastycznych. Rezultatem jest poprawiony przepływ krwi, który przyspiesza eliminację toksyn i wprowadza świeży tlen odżywiając wszystkie komórki. Mięśnie serca są wzmacniane, a naczynia krwionośne serca, tętnice wieńcowe, są stymulowane do namnażania, poprawiając w ten sposòb krążenie i zmniejszając ryzyko zawału serca.


JOGA DOPROWADZI CIĘ DO DOMU: DUSZY TWOJEGO CIAŁA

Zazwyczaj wierzymy w coś większego od nas, w coś, co ma twórczą moc we Wszechświecie i jest Absolutną Miłością. Często nadajemy temu imię lub formę: Bóg, Allah, bogini Kali, Shiva. Joga poświęca wiele czasu na modlitwy, w miejscach kultu, aby wychwalać wybraną boskość, ale nie szuka jej tylko w obrzędach i modlitwach, ponieważ widzi ją wszędzie. Boskość przebywa w jej sercu, a stamtąd jogin bhakta patrzy na każdy aspekt Istnienia. Joga jest zrównoważona i widzi Boskość w każdym miejscu, osobie i wydarzeniu życia, niezależnie od tego, czy spełnia ona jej pragnienia, czy też wciela się w jej awersje.


W rzeczywistości nie ma różnicy w znaczeniu między ścieżkami jogi. Wszystkie mają jednakową rangę, ponieważ każda osiąga ten sam cel: zjednoczenie z Absolutem.


Joga oferuje nam bardzo starożytną, a jednocześnie bardzo skuteczną praktykę rozgrzewania, trenowania i rozluźniania wszystkich mięśni ciała. Stres jest istotnym i nieuniknionym elementem życia człowieka. Jest to fizjologiczna reakcja organizmu na nacisk, na jaki jesteśmy narażeni każdego dnia, na poziomie osobistym, zawodowym i relacyjnym. Adaptacja do bodźców zewnętrznych wywołuje reakcje neuropsychiczne, ruchowe, hormonalne, emocjonalne, dzięki którym można modyfikować otaczające środowisko lub własną postawę wobec niego.
We współczesnym społeczeństwie zarządzanie stresem jest trudne i często jesteśmy nim przytłoczeni. Zarządzanie stresem jest prawie niemożliwe, biorąc pod uwagę olbrzymią ilość danych, które uderzają w nas w każdej chwili: światła, neony, hałasy, głośne dźwięki, rozkazy, zadania do wykonania, relacje, które nie zawsze są idealne, stąd znaczenie posiadania skutecznych narzędzi w zarządzaniu stresem.


W jodze nie chodzi o poczucie równowagi w ramionach czy o ustawianie nogi za głową. Praktyka fizyczna jest piękna, ale to, co jest naprawdę piękne, kryje się za tymi pozami, w ciele, ktòre je wykonuje: równowaga między umysłem a sercem, harmonia między wnętrzem a otoczeniem, percepcja między wysiłkiem i bezruchem, napięcie i pokój.


CZY SPRZEDAJEMY NATYCHMIASTOWE DOBRE SAMOPOCZUCIE?...

Na Zachodzie istnieje tendencja CHWYTANIA W LOT, ktòra na poziomie duchowym sprzeciwia się naturze. Wiedza nie jest ukąszeniem teorii. Aby wzrastać wewnętrznie potrzeba czasu. Tymczasem w tendencji do zabijania, do palenia czasu, rozpowszechnia się najprostszy, a przez to powierzchowny aspekt jogi i wielu innych wschodnich praktyk duchowych, z katastrofalnymi konsekwencjami: abstrakcyjnymi i mglistymi ezoterycznymi aspiracjami i fałszywym mistycyzmem. Wielu myli jogę ze sportem, rywalizując w gonitwie o palmę pierwszeństwa, czyniąc z jogi dyscyplinę "na rekord" z pustą duszą.


ROJE MYŚLI

Myśli są jak rój, szczególnie gdy nie ma w nas duchowości ani świadomości. Przewijają się wtedy bez żadnego porządku, uniemożliwiając rozluźnienie, uniemożliwiając koncentrację... Joga może (początkowo) doprowadzić ciało do stresu fizycznego, ale na dłuższą metę wywołuje w nim lekkość i łagodność, powoli pomaga nam znaleźć nasze centrum: królową pszczół, za którą skupi się rój naszych myśli, aż do znalezienia ciszy, spokoju, uwagi i koncentracji... Oto jest ul serca i umysłu, ktòry ma znów przynieść spokój i pomòc nam w rozpoczęciu podróży ku nieskończoności znajdującej się w naszym wnętrzu.



W jodze, tak jak w każdym rodzaju transcendentalnej medytacji, nie należy szukać ròwnowagi i wewnętrznego spokoju siłą i przemocą. Przemoc w jodze jest poròwnywalna z poszukiwaniem orgazmu poprzez gwałt. W jodze ważne są wewnętrzne źródła, które same się wyłaniają, kwitną jak kwiaty, spontanicznie; trzeba poczuć się pochłoniętym, porzucić siebie - im więcej przemocy stosujemy, tym mniej możemy osiągnąć. Dopóki medytacja i ćwiczenia jogi stresują nas fizycznie, potrzebne są, by zdyscyplinować ciało, ale nie ma żadnego sensu naciskanie na wewnętrzny spokój za wszelką cenę. Podobnie jak orgazm ciała, tak i pełnia ducha pojawia się wtedy, kiedy jesteśmy gotowi i najlepiej nie zapytywać siebie, kiedy to nastąpi, aby umysł nie stał się przeszkodą.


CIAŁO JAKO ŚRODEK KOMUNIKACJI

Poza słowem całe nasze ciało jest źródłem komunikacji i relacji. Zajęcia takie jak sport, taniec, seks to języki, którymi mówimy, przy pomocy których dajemy siebie, to samo dotyczy jogi. Używajmy języka ciała i języka motorycznego do komunikowania się i wyrażania własnych nastrojów, także poprzez doświadczenia rytmiczno-muzyczne. Poznanie części ciała jest ròwnoznaczne z ich dominowaniem. Graficzne przedstawianie ciała w bezruchu i w ruchu, obserwacja własnych zmysłòw i sposobòw postrzegania zmysłowego... wszystko to jest częścią poznania siebie.


2 komentarze:

  1. Dawno nie było takiego artykułu. Bardzo fajny wpis.

    OdpowiedzUsuń
  2. Co by nie mówić to oczywiście sama joga jest bardzo fajna i ja również od całkiem niedawna zaczęłam ją uprawiać. W każdym razie zachęcam każdego do zapoznania się ze sklepem https://jogastyl.pl/ gdzie ja nabywałam wszystkie niezbędne akcesoria do jogi.

    OdpowiedzUsuń