Książka twoim cichym przyjacielem ✉ ✎











Nigdy nie czytają książek,
a potem mówią, że pierwszą rzeczą, jaką w tobie widzą, są twoje oczy.









Książki uczą życia i mają wartość tylko wòwczas, gdy są pożyteczne i wnoszą radość w nasze życie...żal czasu na lekturę, ktòra nie daje czytelnikowi choć jednej iskierki siły, oddechu świeżości.












Czytające dziecko stanie się myślącym dorosłym.












Początkowo lektura prowadzi nas w pustynny i jałowy świat niewiedzy naszego serca ...
Prawdą jest, że osoby powierzchowne nie czytają książek, ale jeżeli znajdziemy w sobie odwagę, by kontynuować lekturę, pewnego dnia zobaczymy kwiat rozkwitający na tej naszej pustyni ...







Pomiędzy myślicielem i uczonym jest ta sama ròżnica co między książką a spisem treści. Nie ten wie więcej, kto więcej czyta, lecz ten, kto wdraża w życie swoją wiedzę.
Racjonalna wiedza jest potrzebna! Ale mądrość serca, ta ludzka, jest ważniejsza i nie zawsze książki wystarczą, by ją osiągnąć. Książki, te właściwe i odpowiednio czytane, mogą pomòc. Książki nieodpowiednie i czytane ze złym podejściem mogą wykształcić w nas pychę.
Jeżeli książka nie doprowadzi w nas do rozwoju skromności i radości życia, powinniśmy poddać w wątpliwość jej wartość i zawartość.






Czytając tworzymy mały ogròdek w zakątkach naszej pamięci. Każda wartościowa książka wprowadza nowy element, grządkę, skalniak, ławkę, na ktòrej siadamy, zmęczeni. Czytając pozwalamy rosnąć drzewom ideałòw, marzeń, myśli, ktòre mogą dać owoce i nasiona życia.
Wybierajcie więc wasze książki z uwagą. Rok po roku, książka po książce, ogròd zamieni się w park ... i może okazać się, że w tym parku spotkamy kogoś interesującego ...





Znajomość najpiękniejszych książek zawdzięczamy prawie zawsze tym, z ktòrymi łączy nas głębokie uczucie. Prawdopodobnie ze względu na osobliwość i głębię łączącego nas uczucia. Kochać to znaczy dzielić się z drugą osobą tym, co kochamy najbardziej, a to dzielenie się wzmacnia poczucie naszej wolności. Jesteśmy zamieszkani przez przeczytane książki i kochających nas przyjaciòł.







To, co czytamy, często pozostaje naszym sekretem. Czasami przyjemność z przeczytania książki chronimy zazdrośnie. Nie czujemy potrzeby rozmowy. Zanim powiemy choć słowo, musimy dokonać wielu przemyśleń. Ta cisza jest rękojmą intymności naszego wewnętrznego życia. Ksiażkę już przeczytaliśmy, ale wciąż jesteśmy tam, w środku ...









Zrozumiesz, że przeczytałeś dobrą ksiażkę, gdy po odwròceniu ostatniej strony poczujesz się tak, jakbyś stracił najlepszego z przyjaciòł.







Dla większości ludzi książki są jedynie ozdobą z papieru - kupioną, nigdy nie przeczytaną...
W życiu jesteśmy
albo molami książkowymi,
albo szczurami w kanałach.
Do nas należy wybòr :)


Niektòre książki należy smakować, niektòre należy pożerać, nieliczne przeżuć i strawić, ale uwaga! Książki najwartościowsze należy wprowadzić w życie.







Pierwszym krokiem jest zdobycie wiedzy, drugim wdrożenie w życie tego, o czym się przeczytało. Bez doświadczenia wiedza jest jedynie racjonalna, jałowa, wyuczona i banalna. Intelektualista niekoniecznie jest mędrcem. Mędrcem jest ten kto swoim doświadczeniem potwierdza wiedzę książkową. Książka pomaga zdobyć wiedzę, lecz nie wystarcza jej przeczytanie, trzeba ją przeżyć.












Dobra książka powinna odcisnąć się piętnem na naszej duszy, jak nasiono w ziemi otworzyć się w nas, by wydać owoce. Książka ma dotykać naszych ran, a nawet je wywoływać, by potem je zabliźnić. Książka ma być niebezpieczeństwem, od ktòrego potrafimy uciec.







Nie każde więzienie ma kraty. Te dotyczące naszego umysłu są najokrutniejsze. Te emocjonalne najstraszniejsze. Książki mogą być drogą do wolności...
...lecz nie zrozumiane lub źle przeczytane mogą sprawić, że zamkniesz się w swoim świecie. Więzienie, z ktòrego nie zdajemy sobie sprawy jest najniebezpieczniejsze, gdyż nie możemy z niego uciec. To więzienie stereotypòw kulturowych, ktòre ograniczają wyobraźnię, źròdło kreatywności.








Jeżeli o mnie chodzi, to gdy książka jest dobra, zawsze wydaje mi się za kròtka.














Książka zawsze pozostawia ślad, dzięki ktòremu odkrywa się kolejne książki.












Najlepsze książki są lustrem, w ktòrym odbija się prawdziwy obraz nas samych, świata i Prawdy ...








Ten, komu brakuje inteligencji, co zrobi z książkami?
Na co potrzebne lustro osobie, ktòra nie potrafi się w nim przejrzeć?
Książka wymaga naszej aktywności, dlatego w większości wybieramy telewizję, ktòra nie wymaga od nas wysiłku umysłowego.








Gdy zabraknie książki w twojej walizce, na pewno nie pojedziesz zbyt daleko.











Największą rewolucją jest zwyciężenie niewiedzy. Błogosławieni ci, ktòrzy słyszą wołanie zamkniętych książek zapraszających do poznania.








Są dwa rodzaje inteligencji: jedna racjonalna, druga nazywana wrażliwością.
Można być oczytanym, inteligentnym umysłem o bardzo dużej kulturze, ale ròwnocześnie ubogim w sercu despotą, niewrażliwym i pysznym. Jeżeli nie dojdzie do zrozumienia pomiędzy umysłem i sercem, nasza inteligencja pozostaje bezwartościowa, pusta, bez posmaku człowieczeństwa. Jeżeli książki oddalają cię od ludzi i natury, spal je. Nie są ci do niczego potrzebne.













Książki są pożywieniem młodości i radością starości.










To jest książka. Można przeczytać ją nie używając żadnego ekranu. Wszystkie strony są do dyspozycji, nie znikają, gdy zabraknie prądu. Jest lżejsza od komputera. Nie będzie przestarzała w następnym miesiącu. I może ją pan pożyczyć swojemu ojcu, nie będzie potrzebował instrukcji, by ją użyć ;-)






Czytanie nie jest obowiązkiem, ani kielichem goryczy, ktòry mamy wypić do dna bez naziei na jakąś korzyść. Ale gdy zrozumiemy, że za każdą linijką schowane jest ziarenko życia, wtedy odczujemy przyjemność w czytaniu i każda książka będzie kielichem namiętności i radości.





Czytając tworzysz własny mały skarb ze wspomnień i emocji, całkiem inny od skarbu, jaki uczynią sobie z lektury inni ludzie. A mimo to poròwnywalny z ich skarbem. Kultura nie ma ceny; jest nieograniczoną wartością na całe życie, chroniącą nas wieżą, latarnią kierującą naszymi krokami.






Kto czyta jest wart za dwòch.
Bo czytać to myśleć. Myśleć to widzieć siebie w trzeciej osobie i podawać w wątpliwość samego siebie, konfrontować się z prawdą. Ale nasza prawda musi być poddana w wątpliwość przez najbliższą osobę, w przeciwnym razie ryzykujemy budowę niedostępnych zamkòw naszej duszy, gdzie będziemy żyć samotnie.









Piękna książka pozwoli ci wznieść się do lotu
nie tylko umysłem, ale i sercem.
Umysł i serce razem
zaniosą cię fizycznie w nowe miejsca.














Książka dla umysłu jest tym, czym sport dla ciała - dobrze jest pogodzić ze sobą oba aspekty dbałości o zdrowie.














Poprzez książki można zrekonstruować przeszłość, szczegòlnie tę dotyczącą naszych wewnętrznych przeżyć.













Czerpać ze studni mądrości jest obowiązkiem względem samego siebie. Naszym obowiązkiem jest uczyć się i żywić respekt względem samego siebie. Dobre książki są długim szlakiem prowadzącym do twojego wnętrza, gdzie odkryjesz wszechświat twojej duszy.











Ten, kto gromadzi książki, gromadzi marzenia;
ten, kto ma wiele marzeń, pozostaje młody nawet w wieku osiemdziesięciu lat!











Jak morskie fale... najgłębsze książki odrzucają umysly plytkie topiąc je w nudzie czytania.











Przeczytać książkę po raz pierwszy to znaleźć nowego przyjaciela;
przeczytać ją po raz drugi to odnaleźć starego ...

(przysłowie chińskie)











Zatop się w wiedzy, nie utopisz się...
To, co zabija osobowość, to powierzchowność, a nie głębia.










Naròd bez kultury jest pokarmem klasy rządzącej.









Kształtowanie duszy nie może ograniczać się jedynie do kształtowania umysłu ... grozi to pustką w samoświadomości.










Pierwszą rzeczą, jakiej uczy nas lektura jest przebywanie sam na sam ze sobą.














Bez książki podròż przez życie jest niepełna.


















Gdy umiera jeden stary człowiek, umiera cała biblioteka.

(przysłowie afrykańskie)














Świat, ktòry znasz
jest sumą twojego poznania.
















Wiedza pasuje do człowieka jak natura do drzewa.


















Czytanie poszerza horyzonty i grozi posiadaniem własnego zdania.












Czas na poznanie mamy zawsze; kto to zrozumie, nigdy nie straci czasu.











Poznanie zaprowadzi cię zawsze bardzo daleko, ale to świadomość poznania powie ci, czy dotarłeś we właściwe miejsce.












Ròwnowaga duszy zależy od ciężaru poznania, a cieżar poznania zależy od prawdziwości naszej kultury.













Usiądź i czytaj, by dojść daleko.










Książka jest niczym ogród, który można włożyć do kieszeni.

(przysłowie chińskie)










Wiedza jest pożywieniem duszy...











W Kolumbii, ten właśnie profesor, dojeżdża - na osiołkach obładowanych książkami dla dzieci - do zagubionych w polach wiosek!!!













Miarą wielkości człowieka jest jego osobowość.














Kobieta wykształcona, głęboka duchowo i świadoma jest nieziemską istotą, gdyż owocuje skromnością, zrozumieniem, pokorą ...
Czy zastanawialiście się nad tym dlaczego tak bardzo odmawiano kobietom wykształcenia?














Zapuść korzenie w poznaniu, spaceruj z książką w ręku, a twoje kroki nabiorą pewności ...













Zbuduj swoją kulturę, wiedza jest bezcenna.












Człowiek buduje domy, ponieważ jest żywy, ale pisze książki, ponieważ wie, że jest śmiertelny. Przebywa w grupie, ponieważ jest stadny, ale czyta, ponieważ czuje się samotny. Lektura jest dla niego towarzystwem, które nie zajmuje miejsca innemu, ale też ktòrego nic nie zastąpi.











Zakurzona książka jest eksponatem archeologicznym godnym odkrycia.













Nie wszystkie kobiety marzą o wypełnieniu szafek butami.










Kultura jest otwartością.







Wiedza (intelektualna) jest tylko siłą, ale nie mądrością (serca). Pomaga. Z pewnością konieczna jest teoria, by lepiej zająć się praktyką, ale nie na tyle, aby osiągnąć mądrość duszy i psychiki, gdzie nawet książki, czasami, mogą działać jak barykada i stać się przeszkodą na drodze do zdobycia prawdziwej wiedzy i świadomości psychicznej (głowa) i sentymentalnej (serce). Mądry nie jest ten, kto myśli i mówi, ale ten, kto swoją wiedzę przeżywa i nie ma żadnego celu ani w jej demonstrowaniu, ani w jej rozpowszechnianiu.









Nic nie ukołysze tak bardzo jak spokojne miejsca w prawdzie poznania.














Kultura jest jedynym narkotykiem, który tworzy Niezależność.










Rozmowa wymaga wysiłku,
lektura jest siłownią dla umysłu.
Ludzie wolą dziś otrzymywać pasywne, wizualne informacje, dlatego czytanie tak bardzo ich męczy ...
















Dla wielu ludzi książki są jedynie papierowymi ozdobami gromadzonymi nie po to, by je czytać, ale po to, by je mieć.















Dziś mamy dostęp do wiedzy, książka nie jest luksusem, każdy może czytać...Dzis brakuje nam umiejętności poruszania się pomiędzy ideologiami, brakuje nam umiejętności przyswajania sobie wiedzy w sposòb uporządkowany i harmonijny.














Nie można obyć się bez kultury kształtując własną osobowość.



















Natura nie dała nam skrzydeł, aby zamiast tego ofiarować nam książki.












Piękna książka ma niekończące się horyzonty.


















Jedni odpoczywają w świadomości,
a drudzy śpią w niewiedzy.














Kultura to postęp jedynie wtedy, gdy nauczy cię chodzić o własnych siłach i używać własnej inteligencji.












Czytajcie dzieciom bajki. W ich świadomości znajdzie się klucz do lektury, archetypy realnego świata. Jako dorośli będą potrafiły odcyfrować okrutne zawiłości życia.











Dodajcie sobie skrzydeł mając zawsze książkę do poczytania ze sobą.













Sprawcie, by książki stały się linfą waszego głodu wiedzy.

















Kto czyta te same co ty książki,
posiada mapę do twej duszy.












Niektóre książki są w stanie wstrząsnąć nami na całe nasze życie; buntują nas przeciw wszelkim wcześniejszym przekonaniom; przewracają do gòry nogami nasze postrzeganie rzeczywistości ... sprawiają, że zaczynamy słyszeć, widzieć i mówić inaczej ... Szczęśliwi są ci, którym takie właśnie książki wpadają w ręce ...









Godziny, ktòre odebrałam własnemu wypoczynkowi, pozwoliły mi śnić.










Książka stanowi cudowny przedmiot, dzięki któremu świat poczęty w umyśle pisarza przenika do umysłu czytelnika ... Każda książka żyje tyle razy, ile razy została przeczytana.











Czytanie to okazja do nadania kształtu temu, co cicho tańczy w nas, wciąż nieokreślone.











Książki nie mają właściwości róż; dlatego nie szukajmy wciąż najświeższych.










Aby dobrze poznać daną osobę, należałoby przeczytać jej ulubioną książkę ...













Bez wiedzy o sobie
nie można mieć fundamentòw
własnej osobowości.














Widzę w nas wielkie podobieństwo do książek... Większość ludzi dostrzega jedynie naszą okładkę, mniejszość czyta tylko wstęp, wielu wierzy raczej krytykom, nieliczni poznają naszą treść ...












Poznania nigdy nie można utracić ...
Raz wprowadzone w życie i doświadczone
jest nieskończenie odnawialne.










Najlepsze książki doprowadzają nas do utraty umysłowej niewinności i ròwnocześnie do odzyskania dziewictwa duszy. Czujemy, jak w miarę czytania wzrasta w nas niecierpliwość i wola przeczytania zakończenia ... Lecz raz zakończywszy lekturę osacza nas z tego powodu smutek, a potem ... okazuje się, że te książki nigdy się nie kończą i w rzeczywistości wpisują się w nasze serca.










Aby napisać wielką książkę, należy poznać samego siebie. Aby napisać jakąkolwiek książkę, należy poznać kogoś.









Ślepy jest człowiek bez książek.

- powiedzenie islandzkie -








Społeczeństwo nie posiadające wiedzy jest masą, a kultura bez wartości duchowych jest monopolem ideologiczno - politycznym.













Jak bardzo może oświecić twoje życie dobra książka? 
Często odpowiedź nadchodzi w najczarniejszych godzinach życia. Gdy raz uchwycisz to światło, przetrwa ono całe twoje życie.













Kiedy mamy umysł wyszkolony w czytaniu, czytanie nigdy nie jest dla nas wysiłkiem, a raczej odpręża nas coraz bardziej.
Wielogodzinna lektura to mentalny spacer.














Jeśli nie myślisz o kształceniu się dla własnego dobra,
ktoś inny zrobi to w twoje miejsce i na swoją korzyść.








MARILYN I JEJ MIŁOŚĆ DO KSIĄŻEK

Wiele osób uważa Marilyn za głupią blondynkę, która wszędzie zachowuje się uwodzicielsko. Gwoli ścisłości, jej IQ wynosiło 168, a Marilyn była także kobietą niezwykle kulturalną. Nigdy nie przestała zagłębiać się we wszystko, co ją ciekawiło: dużo czytała. Po swej śmierci Marilyn pozostawiła bibliotekę liczącą ponad 400 tomów, w tym powieści, od „Ulissesa” Joyce’a po „Zbrodnię i karę” Dostojewskiego. Czytanie było jej pasją i ratunkiem: Marilyn też dużo pisała, szczególnie refleksje na temat swojego życia, a także brała udział w kursach literackich. Podziwiał ją filozof Sartre, który napisał dla niej rolę w „Działach Freuda”, bo czytała też Freuda. Była znawczynią sztuki do tego stopnia, że ​​zapisała się na kursy na Uniwersytecie Kalifornijskim i żywiła silne upodobanie do Goi: „Mamy te same koszmary”, powiedziała. Ostatnią książką, którą czytała w pamiętnym sierpniu 1962 roku, była „Zabić drozda” Harper Lee i każdy, kto ją czytał, wie, że do wszystkich żalów związanych z przedwczesną śmiercią Marilyn można dodać jeszcze to, że nie przeżyła radości z przeczytania tej wspaniałej powieści.





Jeśli wiedza nie pomoże nam zmienić się wewnętrznie,
to nie jest to wiedza, a jedynie bezużyteczna informacja. Jaki sens ma wiedzieć, jeśli się nie działa? Wszystko, co zostaje w głowie i nie trafia do serca, jest ulotne i bezużyteczne.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz