NIEŚWIADOMOŚĆ JEST NIEPRZENIKNIONA?
Jednym z najbardziej niejednoznacznych pojęć, które są obecne w powszechnym myśleniu jest przekonanie, że nieświadomość jest miejscem, gdzie nie można poznać rzeczywistości. Jeśli jest to nieświadomość, jak mogę sprawić, by była świadoma? Jeśli jakaś rzecz jest nieświadoma, powina pozostać ciemna i niezrozumiała...
Tymczasem nieświadomość jest jak tajemnica: nie jest czymś, czego nie możemy poznać (w przeciwnym razie bezużytecznie jest mówić o tajemnicy: idea tajemnicy byłaby fałszywa), ale jest czymś, czego nie przestajemy poznawać; jest Wieczna, nigdy nie przestaniemy jej odkrywać.Taka jest istota TAJEMNICY nieświadomości (z greki: ENIGMY). Nieświadomość jest kontynentem, na który można się dostać tylko na drodze spojrzenia intuicyjnego, a nie racjonalnego. Nieświadomość nie jest obszarem na ktòrym panuje logika; panuje tam symbol. Nie wyraża się ona pojęciami, ale obrazami (takimi jak język snów, który jest typowym środkiem wyrazu nieświadomości). Jest to więc oczywiste, że osoby "uśpione", pozbawione przebłyskòw intuicji i duchowości, nie mogą liczyć na poznanie tego kontynentu, nie potrafią nawet zapukać do jego wròt (często w bajkach nosi on nazwę Atlantydy).

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz